Ikonki
KSIĄŻKI ONLINE
KSIĄŻKI ONLINE
ZAMÓW I WYPOŻYCZ
ZAMÓW I WYPOŻYCZ
ZAPISZ SIĘ DO BIBLIOTEKI
OFERTA EDUKACYJNA
OFERTA EDUKACYJNA
Okładka recenzowanej książki

„Zgiełk czasu”, Julian Barnes, Świat Książki 2017

Odwieczne pytanie, jak zrecenzować książkę, by za wiele nie zdradzić z fabuły a jednocześnie zachęcić do czytania? Spróbuję od symbolicznego obrazu, który nieustannie towarzyszy mi po lekturze powieści Juliana Barnes’a. Człowiek z papierosem czekający z małą walizką przed windą w środku nocy. Za ścianą korytarza, w mieszkaniu, śpi jego żona i mała córeczka.

Sytuacja nerwowego, nocnego czuwania/czekania na NKWD trwała ponad tydzień. We mnie żyje od kilku miesięcy.

Barnes opowiada o Szostakowiczu, który – w przeciwieństwie do swoich kolegów artystów – nigdy nie wybrał emigracji. „Chciał dawać tylko muzykę”, niestety wielka polityka wyznaczyła rytm jego życia i miała wpływ na twórczość. Szostakowicz miał zostać radzieckim kompozytorem. Miał być wydajny jak górnik, produkcję muzyki oceniali bowiem biurokraci (istniał Główny Komitet do Spraw Repertuaru) i podobnie jak w przypadku wydobycia węgla, także tutaj istniały normy i wytyczne.

Może jedna z tragedii jakie gotuje nam życie: jest naszym przeznaczeniem na starość stać się ludźmi, jakimi za młodu najbardziej gardziliśmy.

W przypadku kompozytora zderzenie ideałów z rzeczywistością jest drastyczne, bolesne i łączy się z dramatyczną próbą odpowiedzi na pytanie, jak pogodzić sumienie, wolność tworzenia z potrzebą pozostania przy życiu. To, co bardzo mocno wybrzmiewa z książki to autentyczny głos cierpiącego człowieka. Potęgą jest tu styl, który stwarza złudzenie obcowania z prawdziwym Szostakowiczem, bo choć narracja rozwija się w trzeciej osobie, jest w istocie zakamuflowanym monologiem wewnętrznym. Atmosfera powieści jest kameralna, tak jakbyśmy czytali myśli artysty i wspólnie z nim analizowali jego wspomnienia poukładane niechronologicznie, pełne anegdot i krótkich dygresji. Styl Barnes’a potęguje niepokojący wydźwięk książki, jest precyzyjny, oszczędny i pozbawiony emocji.

Książka mocno zapada w pamięć, ukazuje jak system może zniszczyć duszę człowieka. Ostatecznie Szostakowicz, niczym święty Piotr zaparł się swego mistrza, Igora Strawińskiego. Zdradzając go, odrzucił to, co dla niego było najważniejsze – muzykę. Według bohatera tytułowemu zgiełkowi czasu można przeciwstawić „tylko muzykę, którą nosimy w sobie – muzykę naszego jestestwa – którą czasem ktoś przekształca w rzeczywistą muzykę”. Muzyka jest uniwersalna, niepodważalna, prawdziwa i nie sposób podchodzić do niej cynicznie. A jednak rosyjski kompozytor zostaje brutalnie i cynicznie wykorzystany – przeciwko swojej największej miłości.

Zamiast go zabić, pozwolili mu żyć, a pozwalając mu żyć, zabili go. To była ostateczna niewątpliwa ironia jego życia: pozwalając mu żyć, zabili go.

Genialna książka. Kropka.

Pozycje
Flaga narodowa Ukrainy
Ukraina  
Kalendarz wydarzeń
Materiały dydaktyczne
Otwarte Zasoby Edukacyjne
Biblioteka poleca
Gry planszowe
Wystawy
Akademia Wartości
Ogólnopolskie Forum Bibliotek Pedagogicznych
Jubileusz - 100 lat PBW
Poradnik Na Focha
Pomocne linki oświatowe

Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka im. Hugona Kołłątaja w Krakowie
al. F. Focha 39, Kraków 30-119

nr konta: 39 1020 4900 0000 8502 3122 7919

  sekretariat@pbw.edu.pl
   tel. (+48) 12 421 10 98

© 2024 Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Krakowie
Free Joomla! templates by Engine Templates
Strona korzysta z plików cookie, które ułatwiają świadczenie naszych usług. Korzystając z naszych usług zgadzasz się, że używamy plików cookie.