Opowiadania, opowieści, historie. Krótkie, dłuższe, ale wszystkie intrygujące, ciekawe, zapadające w pamięć. Idealne, by uciec od codziennej rzeczywistości i zatopić się w niepojętym literackim świecie.
Bizarre oznacza dziwny, śmieszny, niezwykły. I rzeczywiście, każde z 10 opowiadań Olgi Tokarczuk zaskakuje innością, odmiennością, objawiającą się nie tylko treścią, ale i stylem pisania, snucia opowieści.
Historie nie przystają do siebie, każda jest swoistą perełką, osobną historią. Czytelnik czytając poszczególne opowiadania doświadczy grozy, dziwaczności, ale z dużą dawką groteski i uśmiechu. Poznawaniu świata bohaterów towarzyszy ciągłe zdziwieniei zachwyt nad wyłaniającymi się obrazami, które zaskakują i wytrącają ze strefy komfortu i zwyczajności.
Opowiadania charakteryzują niedopowiedzenia, brak puenty, otwarte „tajemnicze” zakończenia.
Olga Tokarczuk pokazuje, że bizarność jest zarówno w nas samych, jak i w świecie nas otaczającym. Błyskotliwie komentuje to jedna z postaci:
Z nami jest jak ze starymi klepsydrami (…) W takich klepsydrach ziarna piasku od częstego przesypywania robią się bardziej okrągłe, wycierają się i piasek przesypuje się szybciej. Stare klepsydry zawsze spieszą. (…) Tak samo nasz układ nerwowy, on też się zużył, wie pan, zmęczył się, bodźce lecą przez niego jak przez dziurawe sito i dlatego mamy wrażenie, że czas płynie szybciej.
Dla wielbicieli Olgi Tokarczuk, opowiadań i fantastyki – literacki rarytas.
Dla każdego – uczta literacka z Mistrzynią Słowa.